Morsowanie zaczyna się w głowie. Znika bariera psychiczna, pojawia się ciekawość zimnego świata morsów. Natalia Jędra mors od trzech sezonów opowiadała Dagmarze Kowalskiej o przygotowaniach do morsowania, o skutkach zimowych kąpieli w rzekach, jeziorach i morzu, i o tym, że morsom żyje się lepiej.
Morsowanie jest coraz bardziej popularne, w zimnej wodzie zaczyna się robić ciasno. – Najtrudniejszy jest ten pierwszy raz, jak w wielu dziedzinach, a potem pozostaje przeświadczenie, że mogę wszystko. Ta aktywność daje pozytywnego kopa i siłę na cały dzień. Ja nie choruję od dwóch lat w ogóle. Omijają mnie opryszczki, przeziębienia i chandra. Polecam każdemu – mówi Natalia Jędra. Kto nabrał chęci na morsowanie, niech posłucha podcastu z rozmowy.
Oceń artykuł