Nosi szpilki, częściej jednak obuwie sportowe. Tańczy 4, 5 godzin dziennie. Mieszka w kilku miastach w Polsce. Żyje, jak w tańcu, intensywnie, ale z uwagą na detale. Jak znajduje czas na kolejną pasję opowiada Natalia Madejczyk tancerka, choreografka, uczestniczka pierwszej edycji You Can Dance.
Pamiętacie Natalię z pierwszej części popularnego show tanecznego? Wówczas była ruda, a każdy jej taniec elektryzował publiczność. Dziś jest blondynką, taniec jest jej pasją i życiem. Pracuje w teatrze, prowadzi warsztaty, tańczy w spektaklach, a energię przekłada na własny rozwój i nową pasję.
- Niedawno spotkałam się ze Sławkiem Locke, który jest ogromnym pasjonatem koni. Zna je bardzo dobrze,nawiązuje relacje, traktuje jak członków rodziny. Zainteresowałam się tym, ponieważ kocham zwierzęta. Kiedyś obserwowałam pewnego tresera, który pokazywał jak trenować zwierzęta do życia w ludzkim stadzie. To mnie zainspirowało, by nauczyć się odczytywania języka ciała zwierząt . Postawiłam na konie – mówi Natalia Madejczyk.
- Pod czujnym okiem kamer będę uczyć się budowania relacji z dzikim koniem. Chciałabym, jak na scenie tanecznej, stworzyć idealny duet z koniem.
Z tej niezwykłej relacji powstanie dokument „MEET THE MAJESTIC” , który będzie można zobaczyć po wakacjach.
Film ma zmienić podejście młodych ludzi do zwierząt, jako istot, które też czują.
Oceń artykuł