Paweł Stasiaczek – jedyny polski motocyklista, który ukończył Rajd Dakar w 2018 roku. W rozmowie z Dagmarą Kowalską opowiada o swojej pasji i trudnościach pokonywanych podczas wyścigu.
"To 14 dni morderczej walki aby dojechać do mety. Przecież to jest trudniejsze zadanie do wykonania. Zwłaszcza dla was motocyklistów. Nie macie żadnego kawałka blachy nad sobą. Macie tylko motocykl, silnik, całkiem sporo koni i musicie radzić sobie w różnych warunkach" - pyta Dagmara Kowalska.
„Mamy tylko dwa koła i jak nie jedziemy to się przewracamy. To na pewno najtrudniejszy sprzęt do pokonania tego rajdu. Natomiast jest cudowny dlatego, że na motorze jeździ się inaczej niż na 4 kołach i czujemy się tacy wolni i możliwości są zupełnie inne przejechania bardzo trudnego terenu niż kłada czy samochodu i to kochamy” – mówi Paweł Stasiaczek.
Posłuchajcie Pawła i jego przygód z Rajdu Dakar!
Oceń artykuł