Muzyka jest w nas - Aleks Polak

10.05.2018 14:01
Fotografia: grafia: Chillizet
Muzyka jest w nas - Aleks Polak

Ma 23 lata, a już doskonale porusza się po świecie dźwięków, wie jakie melodie wpadają nam w ucho. O tym jak słuchamy muzyki, o braku idealnie skrojonego przepisu na hit opowiada Aleks Polak producent muzyczny, basista. Skąd ta muzyczna wiedza u tak młodegoczłowieka? Z wychowania w muzycznej rodzinie i zamiłowania do dźwięków.

Muzykę trzeba mieć w sercu. Frazes? Jednak jest ziarno prawdy w często powtarzanym powiedzeniu. Aleks Polak łudząco podobny do ojca Sidneya, muzycznie zorientowany jest jednak na kategorię elektronika.

- Już starożytni Grecy wiedzieli, że muzyka może być dla jednych narkotykiem, dla drugich substytutem albo rzeczą niemalże równoległą do Boga, do jakiegoś sacrum, jakiejś formy transcendencji, w której się łączą. Oczywiście nie wszystko podlega logicznemu rozumowaniu. Słuchanie muzyki odbywa się na percypowaniu jej w podświadomości. My do końca nie wiemy dlaczego coś nam się podoba, dlaczego coś wpada nam w ucho. Dlaczego dana melodia jest łatwiejsza do powtórzenia niż inna – tłumaczy Aleks Polak

Według gościa Dagmary Kowalskiej, nie ma udowodnionej różnicy między słuchaniem muzyki przez kobiety i mężczyzn.

- Rozumując stereotypowo: męskie słuchanie muzyki wiąże się z większą dozą agresji, choć to nie jest zależność, bo znam wiele dziewczyn, które słuchają tylko ostrych dźwięków elektro i punk. Opierając się na stereotypach to właśnie kobietom można przypisać słuchanie muzyki z większą dozą ckliwości i emocjonalności. Żadnych badań potwierdzających tę tezę nie mam, to tylko ogólne przemyślenia – mówi Aleks.

Nasz muzyczny gość podkreśla jednak, że niezależnie od płci jesteśmy osadzeni w kontekstach naszych seksualności. Przystojnemu muzykowi, wokaliście będzie łatwiej trafić w gust słuchaczek, podobnie jak pięknej kobiecie wokalistce przykuć uwagę słuchaczy.

- Choćbyśmy byli nie wiadomo jak monogamiczni w naszych związkach, to nie da się oszukać ewolucyjnych przystosowań. Podświadomie patrzymy na drugą jednostkę w kontekście dobrego lub złego materiału genetycznego na przedłużenie naszego materiału genetycznego. W kontekście muzyków, którzy na pewnym poziomie zaczynają być obiektem uwielbienia, myślę, że to odgrywa pewną rolę – filozoficznie kończy wątek Aleks.