„Rola musi być wyzwaniem, nieważne czy jest mała czy duża, czy to serial, czy fabuła" mówi Bartek Topa i udowadnia to za każdym razem, kiedy pojawia się na ekranie lub w teatrze. Hipnotyzuje, oplata widza, wchodzi w rolę na 100%.
"Dla mnie najważniejszy jest scenariusz i ekipa realizatorów. Przykładam się do swojej pracy najlepiej jak potrafię. Dzięki tej pierwszej selekcji, doborze scenariuszy, to co jest napisane staje się częścią mojej wypowiedzi. Przekazujemy ją w świat, z wieloma osobami z produkcji. Potem ten obraz z widzem rezonuje, mam nadzieję.
"
– mówi Bartek Topa podczas spotkania z Dagmarą Kowalską.
Choć pracuje dużo, to starannie wybiera scenariusze. Nam jest go ciągle mało, a dobra wiadomość brzmi: Bartek będzie miał sporo pracy w 2019 roku.
Oceń artykuł