Pierwszy dworzec kolejowy w Gdyni był drewniany. Dziś nazwalibyśmy go zwykłą stacją, ale pod koniec XIX wieku był szczytem nowoczesności.
Zmienił się wizualnie na przestrzeni dziesiątków lat, ale wciąż pełni tę samą rolę i co jakiś czas odkrywa przed podróżnymi kolejne tajemnice. O historii Dworca Głównego w Gdyni opowiadał w programie Dagmary Kowalskiej Maurycy Kiszkiel Makiewicz maszynista, miłośnik i znawca kolei.
Oceń artykuł