Zuza Grabowska – aktorka teatralna i filmowa, prywatnie żona Pawła Domagały i córka Andrzeja Grabowskiego, rozmawiała z Dagmarą Kowalsą.
Gra w teatrze, odkryło ją kino, czasem śpiewa z mężem i wybija rytm. Mogłaby zagrać dziewczynę z sąsiedztwa, sex bombę, damę z lat 20. XX wieku. Jest aktywna, ciągle coś pisze lub czyta, albo próbuje. Z urlopu macierzyńskiego zerwała się po miesiącu. Zuza Grabowska – aktorka teatralna i filmowa, prywatnie żona Pawła Domagały i córka Andrzeja Grabowskiego. Dagmara Kowalska zapytała ją, dlaczego została przy nazwisku panieńskim, czemu nie jest Zuzą Domagałą.
"Od początku jestem Grabowska, od samego urodzenia i jakoś się przyzwyczaiłam. Paweł nie miał nic przeciwko, więc jak byłam Grabowska, tak jestem Grabowska.
"
– mówi z uśmiechem
Zuza Grabowska podkreśla różnice między planem filmowym, a teatralnym. – W teatrze wszystko jest dobrze zorganizowane, są próby od 10 do 14. Na planie filmowym czekanie jest główną rolą dla aktora. Czasem czekamy po 7 godzin, żeby zagrać dwie sceny. Ludziom z zewnątrz wydaje się, że to same fajerwerki.
W tym roku zobaczycie Zuzę w dwóch filmach fabularnych, a rozmowy wysłuchacie z podcastu.
Oceń artykuł